Najlepszym życzeniem urodzinowym była by dla nas stała siedziba. Nie chcemy być już teatrem „bezdomnym” – mówi dyrektor placówki, Krzysztof Rzączyński
Krzysztof Rzączyński – dyrektor Teatru Andersena dla Kuriera Lubelskiego mówi o planach na przyszłość, podsumowaniu dotychczasowej działalności i o tym, jak Andersen uczci swoje urodziny.
Teatr im. H. Ch. Andersena w Lublinie obchodzi w tym roku jubileusz 65-lecia. Teatr został założony przez Marylę Kędra w 1954 roku. To ona powołała Stowarzyszenie Teatru Lalki i Aktora, znalazła salę widowiskową, oświetlenie i sprzęt akustyczny i rozpoczęła działalność od premiery spektaklu Złota Kula, który nie spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem. Z czasem teatr amatorski uzyskał dotację i został upaństwowiony. Siedzibę znalazł przy ul. Dominikańskiej, aż do roku 2016, kiedy to Teatr Andersena znalazł dom w Centrum Spotkania Kultur.
W dniach 16 – 30 listopada będziemy ochodzić Urodziny Andersena cykl specjalnych warsztatów, projekcja filmowa, spotkania z twórcami i aktorami.