Gdy pojawia się na scenie, zapada cisza. Słychać niemal każdy jej malutki kroczek postawiony na scenie, czuć napięcie, jakie buduje poruszywszy zaledwie ręką. Prowadzi całą publiczność przez spektakl, a przecież to ona jest przyczepiona jest do sznurków. Mowa o marionetce.

Budowa

Marionetka to lalka, do których kończyn przymocowane są sznurki. Ich końcówki połączone są z krzyżakiem, za który trzyma aktor. Toteż animator nie trzyma już dłoni w górze – tak jak to było w przypadku kukły, czy pacynki – lecz w dole. Zwykle stoi na podwyższeniu za parawanem, bądź gra w żywym planie zwykle jednak będąc ubrany na czarno. Mówi się, że jest to jedna z najtrudniejszych technik animacji. Każdy sznurek bowiem odpowiada za konkretny ruch. Aby wydobyć naturalność ruchu i czystość gestu, potrzeba niezwykłej precyzji i wyczucia. Zdarza się, że aby poruszyć jedną marionetką potrzeba kilku osób.

Poplątane sznurki na scenie – mrożącą krew w żyłach opowieść

Zawsze, gdy widzowie odwiedzają nasz teatr i rozmawiamy o marionetkach, pada pytanie – czy te sznurki się plączą? Tak! Zwykle dzieje się tak, gdy lalka zostanie niewłaściwie odwieszona. Jednak, co gdy sznurki poplączą się na scenie? Otóż byłam świadkiem takiej sytuacji. Spektakl „Czarodziejski Flet Mozarta”. Piosenka. Na scenie Pamina i Monostatos. On chce ją poślubić, ona go nie. Wszystkie dziewczynki na widowni zdają się nie oddychać. Nagle okazuje się, że lalki podczas dość żywiołowej wymiany zdań poplątały swe sznurki. Aktorzy wydawać by się mogło, nie reagują – wszak piosenka toczy się dalej, trzeba śpiewać, natomiast dłonie ruszają się z prędkością światła. Piosenka zdaje się już zmierzać ku końcowi, ostatnie takty i sznurek został rozplątany, a Pamina uciekła od niechcianego adoratora. Wpadka ze sznurkami tylko wzmocniła emocje publiczności – wszak każdy kibicował dziewczynie by udało jej się uciec z więzów niechcianej miłości. Co jednak gdyby aktorce nie udało się rozplątać supła?

Marian Mika opowiada o marionetce na wystawie lalek przy ul. Dominikańskiej, 2011r. Źródło kanał You Tube Gazeta Lublin

Marionetka w domu

Warsztat jak zrobić marionetkę dla zaawansowanych z aktorem teatru Bartoszem Siwkiem. UWAGA! Lalkę wykonajcie tylko z pomocą osób dorosłych!!

Zanim przystąpicie do wykonania lalki pamiętajcie, że:
– dzieciom potrzebna będzie pomoc osoby dorosłej,
– informujemy, że produkty, mogą zawierać składniki, które mogą uczulać. Przed rozpoczęciem pracy, prosimy sprawdzić skład,
– zadbajcie o bezpieczeństwo i higienę pracy – zabezpieczcie stół, skorzystajcie z rękawiczek,
-prosimy przygotować materiały: kulka styropianowa o średnicy 10 cm, 4 kulki drewniane z otworem o średnicy 42 mm (można kupić jako kulki drewniane surowe decoupage), listewka bukowa o przekroju okrągłym o średnicy 16 mm (do kupienia w każdym markecie budowlanym) – z niej odcinamy kawałek o długości 4 cm, listewka sosnowa o przekroju kwadratowym i szerokości 2×2 cm lub 3×3 cm – z niej odcinamy kawałek o długości 8,5 cm, kołki meblowe bukowe o średnicy 8 mm szt. 2, kontroler: rurka aluminiowa o średnicy 12 mm i grubości ścianek 1 mm (odcinamy kawałki o długościach 9.5 cm, 7 cm, 3 cm), listewki bukowe lub dębowe szt. 2 (szerokość 2 cm, grubość 8mm lub 5mm, długość 13 cm), listewka bukowa okrągła ryflowana o średnicy 10mm, mocne nici do podwieszenia, śruby oczkowe o średnicy 3 mm i dł. ok 6 cm szt.2, małe śruby oczkowe o średnicy 2 mm i dł. ok 1,5 cm szt. 2.

• realizacja Piotr Miłkowski

Marionetka ze spektaklu Czarodziejski flet Mozarta, podczas animowanej wystawy w Lublin Plaza, fot. Tomasz Tylus

Aktorka Katarzyna Staniewska oraz odwiedzający wystawę w Lublin Plaza animują marionetkami ze spektaklu Czarodziejski flet Mozarta, fot. Tomasz Tylus